Stammlager für kriegsgefangene Mannschaften und Unteroffiziere / A German prisoner of war camp for officers and enlisted personnel / Niemiecki obóz jeniecki dla szeregowców i podoficerów
Historia VIII A
1939 - 1945
Plan obozu

Budynki

Wnętrze baraków

Stalag 3D
Pomnik
Linki
i źródła

Strona główna
Licencja Creative Commons
Informacje i kontakt

Mapa strony

Rok 1942 - kluczowe wydarzenia1

5 stycznia
Pierwszy transport jeńców radzieckich (153 osoby).

luty
Zakończenie procesu wywożenia Polaków z VIII A do głębszych rejonów Rzeszy.

sierpień
W obozie 4 tysiące Rosjan.

wrzesień
W obozie 11 tysięcy Rosjan.

wrzesień
W obozie 36,3 tysięcy jeńców.

Kiedy przyszli Niemcy, byłem świadkiem szczególnego momentu: jak się fronty przetaczają przez miasto, przychodzi taka godzina, kiedy miasto jest niczyje. Jedni już uciekli, drudzy jeszcze nie przyszli.

Stanisław Lem, Świat na krawędzi

Spokojni do tej pory Niemcy doświadczają pierwszych bombardowań. Pierwsze jest Essen. Francuski ruch oporu przybiera na sile. W USA trwa histeria, amerykańscy Japończycy są internowani. John Ford za chwilę zrobi swój najlepszy film przy okazji bitwy o Midway.

Jest poniedziałek, 5 stycznia 1942 roku. Do VIII A przybył właśnie pierwszy transport jeńców radzieckich, jeszcze niewielku - ok. 150 osób2. Historia się powtarza - jeńcy ze wschodu w Zgorzelcu byli już w czasie I wojny światowej w liczbie ok. 15 000. W czasie II wojny będzie ich znacznie więcej.

W tym samym czasie pod Moskwą trwa kontrofensywa Armii Czerwonej po trwającej od ponad 2 miesięcy bitwie. Główny front wojny przeniósł się na wschód i od tej pory jeńców radzieckich w Stalagach, Oflagach i Dulagach będzie przybywało bardzo szybko. W sierpniu 1942 w zgorzeleckim Stalagu było ich 4000. 10 września, kiedy ma miejsce początek oblężenia Stalingradu, w VIII A będzie ich już 11 tysięcy. A we wrześniu 1943 - 19 471, to szczyt ich liczebności3.

Niemcy nie wiedzą jeszcze, że Stalingrad jest punktem zwrotnym wojny4. Stalingrad jest najważniejszym poza Moskwą ośrodkiem przemysłowym i ideologicznym ZSRR. Do Rosji, przez Iran, płynie pomoc z Ameryki a kraj mobilizuje całą swoją produkcję przemysłową, fabryki przenoszone są na wschód. Mężczyźni są na wojnie a kobiety wykonują ich prace w fabrykach (późniejszy archetypowy wizerunek silnej kobiety rosyjskiej jest związany również z tymi wydarzeniami). Ostatecznie 6. Armia Paulusa wpadnie w Stalingradzie w pułapkę gen. Żukowa. Niemieccy żołnierze będą umierać z zimna i głodu, jednak Hitler pozostanie nieustępliwy i zabroni Paulusowi kapitulacji, ten jednak ją podpisze a w Norymberdze będzie zeznawał przeciwko faszystom.

Tymczasem w VIIIA Rosjanie traktowani są dużo gorzej niż wcześniej Belgowie czy Francuzi. Fakt, że ZSRR nie podpisały Konwencji Genewskiej, Niemcy uznali za wystarczający, żeby wobec Rosjan jej nie stosować5. Generalnie Niemcy byli nastawieni na likwidację radzieckich jeńców, dopiero pod koniec wojny w obawach przed represjami wobec jeńców niemieckich w Związku Radzieckim, zmieniono stosunek do Rosjan. Obydwie strony wzięły do niewoli niewyobrażalne ilości jeńców i niewyobrażalnie wielu z nich zginie w niewoli - z 3 200 000 (trzech milionów dwustu tysięcy !) jeńców rosyjskich z lat 1941-1942 zmarło aż 2 800 000 (dwa miliony osiemset tysięcy !). Z drugiej strony do niewoli radzieckiej trafia 4 500 000 (cztery i pół miliona) Niemców, ci powoli umierają w odległych GUŁagach (ważniejsi trafiają do więzienia na Łubiance), uwolnieni zostaną dopiero w 1953 po śmierci Stalina6.

Tymczasem w VIIIA dla Rosjan wydzielono część baraków i otoczono dodatkowym drutem kolczastym. Jeńcy radzieccy zostali odizolowani od reszty. Korzystają z osobnej kuchni, mają mniejsze racje żywnościowe a w jednym baraku przebywa ich niekiedy trzykrotnie więcej niż w baraku dla jeńców alianckich. Rosjanie nie podlegają też opiece lazaretu obozowego, jeśli są już leczeni to doraźnie przez francuski personel medyczny. Z biegiem czasu w podobozie dla jeńców radzieckich warunki stają się coraz bardziej dramatyczne a śmiertelność coraz większa. Notowane są przypadki kanibalizmu. Rosjanie nie mają paczek z Czerwonego Krzyża a epidemie tyfusu, ospy, czerwonki, duru brzusznego są na porządku dziennym. Dla tych jeńców kilkaset metrów od obozu utworzono specjalny cmentarz. "Utylizacja" zwłok - bo inaczej nie można tego nazwać - musiała być szybka i prosta. Cmentarz ten istnieje do dzisiaj. Pozory humanitaryzmu zachowuje się transportując zwłoki w specjalniej trumnie z uchylanym spodem, po wyniesieniu za obóz, na miejsce, wieko uchyla się a zwłoki trafiają do dołu.

Mimo wszystko ci Rosjanie, którzy trafili do VIIIA uniknęli najgorszego. Im dalej na wschód, tym los radzieckich jeńców był coraz gorszy "[...] ludzi pakowano do ogrodzonych drutem kolczastych zagród, gdzie nie mieli żadnej ochrony przed żywiołami. Nie dawano im jedzenia, picia, żadnego pomieszczenia mieszkalnego, żadnych sprzętów - po prostu stali tam w śniegu albo na nasiąkniętej deszczem trawie, dopóki nie padli. A kiedy już padli, ich ciała kroili i zjadali towarzysze. Kanibalizm nie był czymś nieznanym podczas sowieckich kampanii terroru i masowego głodu lat trzydziestych. Teraz odrodził się jako odpowiedź na przeświadczenie SS o tym, że ich jeńcy to "podludzie"7. Radzieccy jeńcy, którzy przeżyją, w większości skończą swoje życie w GUŁagach. Będzie to kara za to, że się poddali. Aleksander Sołżenicyn napisze "... Szuchow poszedł siedzieć za zdradę ojczyzny. Przyznał się, że owszem, poddał się do niewoli pragnąc zdradzić ojczyznę, że potem wrócił z niewoli, żeby wypełnić zadanie niemieckiego wywiadu. Jakie to miało być zadanie, tego już ani sam Szuchow nie potrafił wymyślić, ani śledczy. Więc napisali po prostu tak: zadanie"8.

W VIIIA mnożą się ucieczki, Rosjanie i Włosi nie mają wiele do stracenia, korzytają więc z każdej możliwości, chociaż znajdują się w środku obszaru Rzeszy. W okolicy powstaje więc Landwacht - straż wiejska, oddolna formacja parapolicyjna z pochodniami w dłoniach patrolująca drogi, skrzyżowania i potencjalne szlaki ucieczek. Komanda VIIIA były rozsiane po całym Dolnym Śląsku, od Zgorzelca aż do Legnicy czy Strzegomia lub Wałbrzycha.


Dygresja

Dzisiaj pokonałem trasę od Zgorzelca do Strzegomia, przez okolice Lubania, Leśnej, Jeleniej Góry. Dominują tam małe senne miasteczka i poniemieckie domy, gęstość zabudowy wciąż jest mała. Drogi często są wyraźnie poniemieckie. Dolny Śląsk był schronem III Rzeszy - tutaj kończył się zasięg alianckich bombowców. W związku z tym obszar ten stał się też z czasem głównym terenem indrustiralnym Niemiec. W 1942 roku Rosjanie ewakuowali swoje fabryki na za Ural, natomiast Niemcy w ostatnich latach wojny przenosili fabryki na Dolny Śląsk, budowali podziemne miasta i korytarze (najbardziej znany jest olbrzym Riese), po wojnie ogołocone przez Armię Czerwoną. Wiedziałem niektóre z tych fabryk - są ruinami albo miejscami rozwoju prywatnych biznesów, najczęściej jednak niszczeją ale w ich cegłach lub betonowych ścianach wyraźnie można zobaczyć ślady kul i historii. Dolny Śląsk jest też największym skupiskiem zamków i twiedz w Polsce, wiele z tych miejsc było wykorzystywane przez III Rzeszę. Pełniły różne funkcje, przykładowo zamek Czocha był szkołą szyfrantów Abwehry, zamek Książ przekształacano w jedną z kwater Hitlera, Twierdza Srebrnogórska została zamieniona w Oflag VIIIB. Takich miejsc na Dolnym Śląsku jest mnóstwo i każdy, kto chociaż trochę zna historię szybko pojmie, że są one wyjątkowe. Tereny, na których działały komanda VIII A - a w szczególności miasteczka takie jak np. Lubań - zmieniły się mało, jest to chyba efektem czynników ekonomicznych, czas w nich jakby się zatrzymał. W pobliżu Jeleniej Góry krajobraz już we wrześniu jest mieszanką gór, mgły i chmur. Góry coprawda nie są wysokie, ale posępne i monumentalne. Kiedy tam bywam prawie mogę zobaczyć zbiegłego jeńca snującego się po tych obszarach i Landwacht, który na niego poluje. Z jakiś względów "klimat" ten przypomina mi dziejące się w małych miasteczkach powieści Stephena Kinga.

::: POPRZEDNIA STRONA ::: ::: NASTĘPNA STRONA :::


Przypisy:

[1] Sekcja kluczowe wydarzenia opracowana na podstawie:
R. Zgłobicki, Obozy i cmentarze wojenne w Zgorzelcu, passim.
J. Lusek, A. Goetze, Stalag VIII A Görlitz. Historia - teraźniejszość-przyszłość [w:] Łambinowicki Rocznik Muzealny, 2011 t. 34, ISSN 0137-5199, passim.

[2] R. Zglobicki, op. cit., s. 15

[3] Ibidem, s. 16

[4] J. Pollack, Jeńcy polscy w hitlerowskiej niewoli, s. 118.

[4] Stalingrad jest punktem zwrotnym w sensie ideologicznym i psychologicznym, w sensie militarnym takim punktem będzie Kursk.

[5] S. Zabierowski, Szebnie - dzieje obozów hitlerowskich, s.27.

[6] N. Davies, Europa walczy 1939-1945, s. 345.

[7] Ibidem, s. 346.

[8] A. Sołżenicyn, Jeden Dzień Iwana Denisowicza, s. 43.

Geneza nazwy i położenie
Rok 1939
Rok 1940
Rok 1941
Rok 1942
Rok 1943
Rok 1944
Rok 1945